Piaskowy blond – jak wygląda taki odcień?
Wśród różnych odcieni blondu, można znaleźć m.in. platynę, truskawkowy blond lub właśnie piaskowy blond. Jest to odcień neutralny, delikatnie chłodny. Ma złociste refleksy, które nie sprawiają jednak, że całość wydaje się ciepła. Piaskowy blond jest stosunkowo jasny, ponieważ jest to odcień na poziomie 9-10. W skali jasności plasuje się pomiędzy platyną (od której jest ciemniejszy), a średnim blondem (od którego jest jaśniejszy).
Kto będzie dobrze wyglądać w piaskowym blondzie?
Zanim podejmiesz decyzję o farbowaniu włosów, zastanów się, czy dany odcień jest dla ciebie. Zdarza się bowiem, że choć jakiś kolor bardzo nam się podoba, to nie będziemy ani w nim dobrze wyglądać, ani się dobrze czuć. Włosy w kolorze piaskowego blondu zawsze cieszą się dużą popularnością podczas letnich miesięcy, kiedy wyjeżdżamy na urlopy, rozkoszujemy się wysokimi temperaturami, słońcem i odpoczynkiem.
Nie sposób zaprzeczyć, że jasne włosy sprawiają, że rysy twarzy wydają się łagodniejsze, a oczy bardziej wyraziste. Piaskowy kolor można określić jako beż o popielato-złocistym odcieniu. Jedyną wadą tego odcienia jest to, że ma tendencję do matowienia i blaknięcia, przez co z czasem włosy zaczynają wydawać się wypłowiałe. Na szczęście, za pomocą odpowiedniej pielęgnacji można dłużej utrzymać włosy w świetnej kondycji. Aby to zrobić, należy sięgnąć po kosmetyki przeznaczone do farbowanych włosów w kolorze blond oraz po płukanki z rumiankiem.
Zastanawiasz się nad ufarbowaniem swoich włosów na piaskowy blond? Taki odcień będzie dobrze wyglądał przy jasnej cerze oraz zielonych i niebieskich oczach. Jeżeli masz chodny ocień skóry (porcelanowy lub oliwkowy) to piaskowe włosy zdecydowanie są dobrym wyborem! Kobiety o typie urody zimy, z pewnością będą doskonale wyglądać w jasnym, piaskowym blondzie, ponieważ będzie on współgrał z ich chłodną karnację i delikatną urodą.
Metamorfoza i bezpieczne farbowanie
Piaskowy blond to stosunkowo jasny odcień, dlatego w wielu przypadkach konieczne może się okazać odbarwienie włosów. Jeżeli jesteś brunetką lub szatynką, to nie rzucaj się od razu na głęboką wodę. Lepiej stopniowo rozjaśniać włosy, powoli osiągając pożądany efekt, niż od razu zdjąć kolor. Rozjaśnianie o 2-3 tony jest bezpieczniejsze dla włosów, których nie trzeba wówczas poddawać działaniu agresywnych, chemicznych kosmetyków. Oczywiście, szybka zmiana koloru jest możliwa i doświadczony fryzjer z pewnością poradzi sobie z takim zadaniem. Naszym zdaniem lepiej jest jednak stopniowo rozjaśniać włosy, nie wpływając negatywnie na ich kondycję.