Influencerka, vlogerka, instagramerka – jak pisze sama o sobie, cyfrowy twórca, który w social mediach zrzesza imponującą liczbę fanów. Na Instagramie jej zdjęcia i relacje regularnie śledzi ponad 212 000 followersów. Na facebooku ma ponad 65 000 obserwujących. W tyle nie pozostaje również Youtube: kanał lisie Piekło prowadzony przez autorkę ma ponad 426 000 subskrybentów i cały czas rośnie. W czym tkwi fenomen tej postaci i dlaczego nowi fani wciąż do niej przybywają? Sprawdźmy!
W mediach: lisie piekło Paulina Lis
Super popularne kanały influencerskie i tworzone przez Paulinę Lis formy video na pierwszy rzut oka nie wyróżniają się spośród setek innych. Zdjęcia, posty, materiały – ładne, ale gdzie tkwi ich czar? Jak się okazuje, magią, jaką tworzy lisie piekło Paulina Lis jest osobowość jej postaci! Współczesna kobieta social mediów od samego początku wierna swoim ideałom i nie dająca się zakrzyczeć w świecie licznych przeciwników. Zdeklarowana wegetarianka, która przyznaje, że praktycznie od dwunastego roku życia nie je mięsa. To prawdomówność i szczerość jej tekstów i nagrań sprawia, że zrzesza tak duże grono fanów. Nie wstydzi się poruszać tematów kontrowersyjnych, nie boi się hejtu, zawsze broni swoich przekonań i zasad.
Ważnym czynnikiem popularności Lisiego Piekła jest także fakt, że czyny idą tutaj za słowami. Lis nie tylko pisze i pokazuje online to, co myśli, ale przede wszystkim działa.
- Wspiera organizacje walczące o humanitarne traktowanie zwierząt
- Angażuje się w akcje, które mają na celu zaprzestanie przez producentów hodowania zwierząt do celów spożywczych
- Promuje organizacje proekologiczne i świadome podejście do codziennej diety
- Mówi o potrzebie rezygnacji z mięsa nie tylko przez kamerami
- Wpłaca datki na rzecz konkretnych, zgodnych z jej przekonaniami instytucji
Spójność tego, jak autorka Lisiego Piekło żyje w świecie online i poza nim, sprawia że lgną do niej ludzie o podobnych przekonaniach, często krępujący się iść z nimi tam, gdzie panuje krytyka, hejt i niezrozumienie potrzeb zwierząt ani tego, że można się obejść bez ich jedzenia.
Dodatkowo, na Lisim Piekle można znaleźć ciekawostki dotyczącego opiekowania się roślinami, tajników jogi jako drogi do odprężenia się i medytacji oraz sprytne metody na regenerowanie organizmu. Podobnie wskazówki makijażowe serwowane są przez Lis minimalistycznie i tylko tak, by nie trzeba było do nich używać wielu trujących komponentów.
Jej followersi zdecydowanie czują potrzebę zmiany świata, a ona doskonale im w tym pomaga i motywuje do działania.
