Monika Jagaciak to polska modelka, która pracowała dla największych światowych projektantów. 27-latka karierę zaczęła w wieku 13 lat, obecnie zajmuje 21. miejsce w rankingu portalu Models.com. W 2015 roku została aniołkiem Victoria’s Secret. Co jeszcze wiemy na temat polskiej piękności? Jeśli jesteście ciekawi, czytajcie dalej.
Kim jest Monika Jagaciak?
Monika Jagaciak urodziła się 15 stycznia 1994 roku w Poznaniu. Karierę w modelingu rozpoczęła jako nastolatka, a na koncie ma współpracę z takimi domami mody jak Chanel czy Hermes. Była twarzą marki Calvin Klein, a w 2015 roku na jeden rok dołączyła do grona aniołków Victoria”s Secret. W wolnym czasie kobieta uprawia sport i rysuje.
W 2017 roku Monika Jagaciak wyszła za mąż za chorwackiego fotografa Branislava Jankicia, który jest od niej starszy o 10 lat. Ślub odbył się w Serbii, a na ceremonii pojawiło się wiele znanych osób, m.in. szwedzka modelka Frida Gustavsson. Po 2 latach para doczekała się dziecka — na świecie pojawiła się ich córka Mila, która urodziła się w szpitalu w Stanach Zjednoczonych.
Na początku byłam zestresowana całym systemem, który funkcjonuje w tamtejszych szpitalach. Miałam ze sobą doulę, czyli panią, która miała za mnie ewentualnie podejmować różne decyzje, pomagać mi trzymać się planu porodu, ponieważ w Stanach jest dość duża presja na cesarkę, a tego bardzo się obawiałam. Dużo rozmawiałyśmy, dużo dzięki niej wiedziałam.
Monika Jagaciak przyznaje, że czas po porodzie był dla niej bardzo trudny.
Niestety Mila, jak się urodziła, to nie zaczęła od razu płakać, więc dosłownie po 2 minutach zabrano mi ją z klatki piersiowej i umieszczono w inkubatorze. To mój mąż był tą pierwszą osobą, która mogła z nią spędzić czas, kiedy zaczęła już poprawnie oddychać. To Branislav ją kangurował.
Dziewczynka urodziła się również z żółtaczką.
Mila miała też żółtaczkę, więc była naświetlana w szpitalu, co było dla mnie dosyć ciężkie: biedna musiała mieć zasłonięte oczka… Te dwa dni po porodzie w szpitalu były trochę hardcorowe.
Modelka pytana, czy planuje kolejne dziecko, odpowiada, że chciałaby, ale narazie woli poczekać z kolejną ciążą. Aktualnie wraz z rodziną mieszka w Nowym Jorku.
